wtorek, 16 lutego 2016

Opowiadanie z 1D #3

Hejka kochani. Dzisiaj mam dla Was 3 rozdział opowiadania.  Miłego czytania.

Gdy weszliśmy do domu była 20.00.
-Ola nie. -powiedziałam patrząc na godzinę.
- Co się stało? - spytał Lou
- Jest 20, a ja jeszcze muszę zrobić zadanie i się pouczyć.
- Pomóc Ci - spytał z troską w głosie
- Jeśli chcesz - odpowiedziałam uśmiechając się - a tak w ogóle to gdzie są chłopacy?
- Nie wiem. Ale pomartwimy się o nich później. - powiedział
Poszliśmy do mojego pokoju. Wzięłam książki i zeszyty. Usiedliśmy na łóżku. Na szczęście nie miałam za dużo do nauki. Skończyliśmy po 40 minutach. Wzięłam zeszyty i książki i wstałam by się spakować na jutro. Po spakowaniu się odłożyłam plecak na ziemię. Odwróciłam się, a za mną stał brunet. Wpadłam w jego ramiona. Nie wiedziałam co mam zrobić. Lou patrzył mi w oczy i się uśmiechnął.
-Nie wiem od czego zacząć. - mówił - ale chyba zacznę od początku. Twoja mama Nas tutaj sprowadziła, ponieważ zna moją mamę. I jak tutaj przyjechaliśmy do Twojego domu i jak weszłaś to porostu mnie zatkało. Nie wiedziałem czy dam radę coś powiedzieć. Ale się udało i coś powiedziałem. A teraz jak Ci pomagałem Ci w zadaniach to byłem w siódmym niebie. Jesteś bardzo ładna dziewczyna. Gdy Tommo skończył chciałam coś powiedzieć ale mnie pocałował.
*Po pocałunku *
-Louis - powiedziałam cicho - ja, ja Cię kocham
-Ja też Cię kocham. Bardzo.
Po tym znowu się pocalowaliśmy. Wyszliśmy z mojego pokoju i poszliśmy do salonu. Byli już tam chłopacy.
- Gdzie Was wcięło? - spytał Lou
- Poszliśmy do parku. Po cichu sobie poszliśmy - odpowiedział Liam.
- A Niall jeszcze nie wrócił - spytałam
- Nie. Chyba nie. - odpowiedział Loczek
- okay. Ja idę się umyć i idę spać - powiedziałam po chwili - dobranoc.
- Dobranoc - odpowiedzieli chórem
Skierowałam się do pokoju. Wzięłam piżamie i poszłam do łazienki. Po 30 minutach wyszłam z łazienki i znów poszłam do pokoju i się położyłam. Po chwili usłyszałam pukanie do drzwi.
- Proszę - powiedziałam
- Nie przeszkadzam - spytał Louis
- Nie. Wchodź.
Lou podszedł do mojego łóżka i położył się obok.

Do zobaczenia. :)

6 komentarzy:

  1. Wow! Genialne♥
    Zaczyna się robić bardzo słodko ;)
    Życzę weny i do następnego

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję. Dziś zaczęłam pisać 21 rozdział. ☺

    OdpowiedzUsuń
  3. Składnia, interpunkcja i język :) popracuj nad nim :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może to, ze zdania są nielogiczne i czasami nie mozna zrozumieć o co chodzi? :)

    OdpowiedzUsuń